wtorek, 14 marca 2017

Do czego służy lanolina. Znane i nieznane zastosowanie lanoliny

Lanolina jest surowcem, który od wieków wykorzystywany jest do pielęgnacji skóry. Jej nazwa wywodzi się od łacińskiego „lano”, co oznacza wełnę. 
Wełna owcza nadaje się do dalszego wykorzystania wtedy, gdy będzie dokładnie oczyszczona. Proces oczyszczania polega między innymi na pozbyciu się grubej warstwy naturalnego wosku. Zawartość lanoliny w strzyżonym runie, to od 10% do 25 % wagi. Wydzielina ta może zostać usunięta i potraktowana jako odpad, ale dzięki licznym właściwościom jest zazwyczaj surowcem wykorzystywanym w przemyśle kosmetycznym. Lanolinę można mieszać w środkach farmaceutycznych i kosmetykach wraz z takimi składnikami jak oleje, woski, tłuszcze, węglowodory parafinowe.
Jest to maź o bursztynowym kolorze i specyficznym zapachu. Topi się w temperaturze 38-42 st. C. Głównymi składnikami lanoliny są estry i poliestry wysoko-cząsteczkowych alkoholi i kwasów tłuszczowych, steroli, wolnych alkoholi oraz śladowej ilości kwasów i węglowodorów. Największy udział w składzie lanoliny mają kwasy: cerotynowy, karnaubowy, palmitynowy i stearynowy. Farmakopea Europejska wprowadziła wymóg badania zawartości pestycydów w lanolinie; ich ilość nie może przekraczać 1 ug/kg. 
 
Sposoby wykorzystania lanoliny:
olej lanolinowy - jest on zbliżony składem do sebum, czyli naturalnej warstwy tłuszczowej, dzięki czemu chroni naszą skórę przed wysuszeniem; co ciekawe, nie pozostaje na powierzchni, a wnika w głąb skóry,
lanolina bezwodna – trudniej się wchłania, jest bardzie lepka, ale za to ma bogatszy skład niż olej lanolinowy,
błyszczyk do ust z lanoliną – pełni funkcję nawilżającą i regenerującą, można go stosować również na szminkę,
lanolinowe kremy do rąk i stóp – w ich skład wchodzą naturalne woski i oleje; kremy te są szczególnie przeznaczone dla osób pracujących w trudnych warunkach, których skóra ulega wpływowi substancji wysuszających, osobom mającym problem ze pękaniem skóry na pętach czy łokciach, mającymi problemy skórne takie jak rozstępy czy blizny,
balsamy do ciała – lanolina w balsamach ma za zadanie wygładzić i zmiękczyć szorstką i wysuszoną skórę,
pielęgnacja włosów – lanolina pomaga w problemach z wysuszonymi włosami i rozdwajającymi się końcówkami; po nałożeniu nie tylko ich nie przetłuszcza, ale nadaje połysk,
w atopowym zapaleniu skóry - preparaty z lanoliną co prawda nie likwidują stanu zapalnego, ale z bardzo dobrym efektem pomagają wyeliminować suchość skóry, która jest wyjątkowo uciążliwa dla osób dotkniętych tym schorzeniem,
pomoc dla cukrzyków – lanolina pomaga chronić przed powstaniem tzw. stopy cukrzycowej.

W XIX i w pierwszej połowie XX wieku preparaty kosmetyczne, które nie zawierały m.in. lanoliny, euceryny i wosków naturalnych uważano za produkty mało wartościowe. Negatywnie podchodzono do parafiny, wazeliny i wosków syntetycznych w lekach dermatologicznych i kosmetykach, ponieważ utrudniają one wchłanianie cennych składników leczniczych oraz pielęgnujących.
Później, w czasach rozkwitu syntetycznych składników kosmetycznych pojawiła się wielka kampania przeciwko naturalnej lanolinie. Podawano nieprawdziwe informacje na temat jej właściwości alergizujących. Zamiast lanoliny proponowano sztucznie otrzymane podłoża i emulgatory. Obecnie wiemy, że lanolina stosowana w klasycznej kosmetyce i dermatologii nie należy do substancji szkodliwych, wręcz przeciwnie – jest surowcem poszukiwanym przez klientów i chętne dodawanym do prestiżowych wyrobów kosmetycznych. 

Właśnie skończył się krem z lanoliną, który sama zrobiłam, więc w następnym poście napiszę o nim dokładnie. Sprawdził, szczególnie na suchą skórę pięt. Używacie lanoliny? Jeśli tak, to w jaki sposób?


 
Netografia:
www.lanolina.eu
www.rozanski.li

12 komentarzy:

  1. U mnie się świetnie sprawdza na usta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na usta jeszcze nie próbowałam. Używasz maści?

      Usuń
  2. Lanolinę używałam podczas karmienia piersią na sutki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam jeszcze tego składnika w kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie często po niego sięgam, ale też nie wiedziałam, że tak szeroko jest wykorzystywany, bo dla mnie istniała tylko w maści na brodawki i zamiast balsamu do ust :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawi post :) Jakoś ostatnio nie mogę dostrzec w swoich kosmetykach lanoliny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Znowu czegoś nowego się dowiedziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę się z nią zaprzyjaźnić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo przydatny wpis !
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Do lanolinowania pieluszek wielorazowych (wełnianych) jak Młody jeszcze korzystał;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem.
Zapraszam do obserwowania, będzie mi bardzo miło :)
Jeśli prowadzisz bloga, z chęcią Cię odwiedzę.
Komentarz to nie miejsce na reklamę, jeśli chcesz się zareklamować na tym blogu zajrzyj na stronę KONTAKT/WSPÓŁPRACA.

Instagram @mrs_calluna