piątek, 16 lutego 2018

Witamina D3 K2 suplementacja Cheers


witamina d3

Dziś poruszam temat aktualny szczególnie ze względu na porę roku, a mianowicie suplementację witaminy D3 i K2, które nie tylko dbają o nasze zdrowie, ale także o urodę. Witaminy te działają synergicznie - witamina D3 odpowiada za gospodarkę i wchłanianie wapnia przez organizm, ale dopiero witamina K2 pozwala skierować go tam, gdzie jest on najbardziej potrzebny.
Szacuje się, że 90% Europejczyków ma niedobory witaminy D, z czego aż 70% to głęboki niedobór tego składnika. W Polsce, w miesiącach od kwietnia do września witamina D jest syntezowana w organizmie dzięki ekspozycji na promienie słoneczne, niestety między październikiem a marcem, synteza skórna witaminy D praktycznie nie występuje. W związku z powyższym konieczna jest odpowiednia suplementacja, która powinna zostać bardzo starannie wybrana. Zanim wyjaśnię Wam na jakie suplementy i dlaczego ja się zdecydowałam pokrótce opiszę znaczenie witaminy D3 i K2 dla naszego organizmu.

Witamina D3

- wpływa na prawidłowe wchłanianie i wykorzystywanie wapnia i fosforu, dzięki czemu pomaga w urzynaniu zdrowych kości i zębów,
- umożliwia prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego,
- pomaga w utrzymaniu właściwego poziomu wapnia we krwi, wspierając funkcjonowanie układu nerwowego i mięśniowego,
- zwiększa produkcję przeciwzapalnych i przeciwalergicznych białek w komórach, dzięki czemu - zapobiega powstawaniu alergii,
- reguluje syntezę i wydzielanie insuliny, przez co zmniejsza ryzyko cukrzycy,
- deficyt witaminy D wpływa negatywnie na cały organizm, wzrasta bowiem ryzyko cukrzycy, nadciśnienia, osteoporozy, depresji, złamań kości, oraz chorób autoimmunologicznych, a także nowotworów, w tym m.in. raka piersi, jelita grubego, prostaty. 

witamina d 3

Niedobór witaminy D

Szacuje się, że z diety pochodzi 10–20% dziennego zapotrzebowania witaminy D.
Wskaźnikiem zawartości witaminy D w organizmie jest pomiar stężenia 25-hydroksycholekalcyferolu [25(OH)D3].
Stosowanie filtrów UV obniża syntezę witaminy D (np. krem z filtrem nr 15 obniża syntezę witaminy D o 99,9%). Na syntezę wpływa również stopień nasłonecznienia, pora roku i pora dnia, stopień zanieczyszczenia powietrza, grubość pokrywy chmur, wielkość eksponowanej skóry, otyłość oraz niektóre choroby.

Solarium a witamina D

Regularne korzystanie ze specjalnych lamp UV emitujących promieniowanie UVB w zakresie 290–315 nm mogłoby zapobiec spadkowi poziomu 25(OH)D w surowicy krwi w okresie jesienno-zimowym, niestety dostępne w Polsce solaria posiadają zazwyczaj lampy emitujące promieniowanie powyżej tego zakresu, a więc promieniowanie UVA, które powoduje wręcz rozkład wewnętrznych zasobów witaminy D. 

witamina k

Witamina K2 mk7

- wzmacnia kości i zęby,
- odpowiada za transport wapnia do kości zapobiegając jego odkładaniu się w tętnicach,
- wzmacnia działanie witaminy D3 i podnosi jej skuteczność,
- przeciwdziała nowotworom,
- wpływa na prawidłową krzepliwość krwi, zapobiegając obfitym miesiączkom i częstym krwawieniom z nosa,
- zapobiega osteoporozie i pozwala zmniejszyć skutki istniejącej już choroby,
- wzmacnia wytrzymałość i odporność kości na złamania,
- przyspiesza regenerację kości po urazach,
- wpływa na prawidłowy rozwój kości u dzieci i młodzieży,
- zmniejsza ryzyko miażdżycy, zawału serca i udaru mózgu,
- chroni serce i tętnice przed zwapnieniem,
- reguluje ciśnienie krwi,
- ma właściwości przeciwutleniające porównywalne do koenzymu Q10 oraz do witaminy E,
- zapobiega powstawaniu próchnicy i kamienia nazębnego,
- poprawia wchłanianie substancji odżywczych,
- reguluje poziom testosteronu,
- niedobór witaminy K wpływa na wiele chorób, nie tylko kostnych, czy krążenia, ale również na choroby nowotworowe oraz chorobę Alzheimera .

Witamina K2 mK7 – występowanie

Naturalnie znajduje się głównie w produktach zwierzęcych. Do źródeł zalicza się m.in. wątróbkę (cielęcą, gęsią i kurzą), sery, żółtko jaja, masło, salami oraz boczek, mięso kurze i gęsie. Witaminę tę można znaleźć w łososiu, makreli oraz w kiszonych warzywach. Największa ilość witaminy K2 MK7 występuje w nattō - japońskiej potrawie ze sfermentowanej soi. Danie to nie jest chętnie jedzone przez Europejczyków, ze względem na nieprzyjemny zapach i kleistą konsystencję.
Aby uzupełnić niedobory zarówno witaminy D3 oraz K2, powinniśmy więc sięgnąć po suplementy diety. 

Witamina D3+K2 Cheers

Zdecydowałam się na kapsułki Polskiej marki Cheers, ponieważ nie zawierają wypełniaczy, barwników i innych składników, których staram się unikać, w tym talku, którego wiele z nas wystrzega się w kosmetykach, a często dodawany jest do łykanych przez nas leków i suplementów diety.

Inne zalety:

- wysoka biodostępność - stopień, w jakim organizm może wykorzystać dostarczoną substancję,
- zawartość witaminy K2 Mk-7 - najbardziej aktywnej biologicznie postaci witaminy K2,
- jest to produkt bezglutenowy,
- kapsułka nie zawiera substancji żelujących,
- wykazuje się wysoką przyswajalności, dzięki technologii gwarantującej stopniowe uwalnianie witaminy D3.

witamina d3k2

Składniki

Skład: ekstrakt z otrębów ryżowych; otoczka kapsułki – hydroksypropylometyloceluloza; menachinon-7 (witamina K – K2VITAL® MCC); mikrokapsułkowany cholekalcyferol (witamina D – Quali®-D).

Kapsułki znajdują się w plastikowym słoiczku, a zapakowane są w kartonik, w którym znajdziemy również ulotkę zwierającą wszystkie ważne informacje. W jednym opakowaniu znajduje się 60 kapsułek. Jedna kapsułka zawiera 2000 IU (50 μg) witaminy D oraz 100 μg witaminy K2.

W ofercie są także następujące suplementy diety: Witamina C, Witamina B COMPLEX, Potas Premium, ZMB6 Premium, Multiwitamina, OMEGA3, Gęste Mocne Włosy. 
Jeśli zainteresowały Was produkty marki Cheers, możecie kupić je w obniżonej cenie. Firma przygotowała dla moich czytelników bezterminowy kod rabatowy o wysokości 15% na pierwsze zakupy, o treści calluna15.
witaminy

Źródła:

https://ncez.pl/upload/normy-net-1.pdf

Witamina D: Rekomendacje dawkowania w populacji osób zdrowych oraz w grupach ryzyka deficytów - wytyczne dla Europy Środkowej 2013 r. Wielu autorów


Zobacz także:

61 komentarzy:

  1. Witam bardzo miło się czyta pani bloga również zażywam witaminę D3 i K2 zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie kupić, przyznaję , że moje ostatnie opakowanie skończyło mi się jakiś miesiąc temu i do tej pory zapomniałam o ich kupnie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak mam czasem, a potem bywa że budzę się za późno, dlatego ostatnio staram się brać więcej na zapas, bo w końcu da się przewidzieć zużycie.

      Usuń
  3. Kiedyś regularnie suplementowam witaminę D3K2 i czułam się o niebo lepiej. Zauważyłam, ze najlepiej sprawdzają się u mnie kapsułki, aczkolwiek od dłuższego czasu mam ochotę na krople. Nigdy wcześniej nie słyszałam o firmie o której piszesz. Muszę przyjrzeć jej się nieco bliżej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krople są chyba ostatnio dosyć popularne, ale kapsułki są łatwiejsze w stosowaniu, choćby dlatego, że nie trzeba odmierzać dawek. Czytałam też, że krople po otwarciu ważne są tylko kilka dni.

      Usuń
  4. Dobrze, że o nich piszesz. Również suplementuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja sumplementuję k2mk7 i d3.
    Super sprawa, nie tylko na zimę.
    Pozdrowionka serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli tak jak ja, te co są najlepsze dla organizmu :)

      Usuń
  6. Jak ma 2000 IU to chętnie kupię, bo moje mi się kończą. Bez tego nie funkcjonuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam firmy, ale od dawna planuję włączyć taki suplement, tylko coś o tym zapominam jak jestem w aptece :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też tak czasem mam w aptece, jak coś nie jest pilne z powodu choroby, to liczę, że odstoję w kolejce jak będę miała więcej do kupienia i czasem wypada z głowy ;)

      Usuń
  8. Oj tak, bez suplementacji teraz ciężko!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś słyszałam, że w Warszawie przez 13 dni nie było ani jednego dnia ze słońcem, więc ciężko znaleźć inny ratunek.

      Usuń
  9. Koniecznie muszę sięgnąć po te suplementy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam się bez bicia, że witaminek nie biorę, ale też czytałam ostatnio sporo o tym, że powinno się dowartościowywać organizm :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie ze wszystkimi witaminami jest tak łatwo, wystarcza to, co dostarcza się a w pożywieniu.

      Usuń
  11. Witamina D3 jest bardzo ważna! Też po nią sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Regularnie suplementuję te witaminy!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie bawilam się w suplementy, ale chyba zaczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio wszystko,z czego nie można przygotować obiadu nazywane jest suplementem ;)

      Usuń
  14. Ciekawe to, co piszesz o solariach. Wydaje się, że to właśnie tam moglibyśmy szukać ratunku w tych niesłonecznych miesiącach. Gdyby tylko działały, jak potrzeba i dawały nam zdrową energię, a nie tylko opaleniznę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z solariów i tak nie korzystam ze względów zdrowotnych, ale znam na ich temat rożne mity i niestety mitami pozostają.

      Usuń
  15. Robiłam niedawno badania i na szczęście nie mam żadnych niedoborów :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, bo mało kto decyduje się na badania 25(OH)D3, są kosztowne i trzeba je często powtarzać.

      Usuń
  16. Ja niedawno zaczęłam suplementację witaminy D3, ale przyjmuję ją w postaci kropelek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że jest wybór, każdy może zażywać jak mu wygodniej ;)

      Usuń
  17. Suplementuję oczywiście. Każdy powinien to robić, jesli nie mieszka na Hawajach, albo w Afryce:).Do tego witamina B12, bo nie jem produktów zwierzęcych.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  18. Gdyby nie te wielkie tableciory... to ja chętnie :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku wydawały mi się wielkie, ale jak porównałam je z innymi, to okazało się, że są mniejsze, więc to chyba jakieś złudzenie. Bardzo dobrze mi się je łyka, dużo lepiej niż kapsułki z tranem, które brałam do niedawna.

      Usuń
  19. U mnie suplementacja to bardzo ważna sprawa i może to śmiesznie zabrzmi, ale nie wyobrażam sobie bez niej życia. Ja mam od nich wit. C ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre składniki nie są łatwo przyswajalne przez organizm, dlatego nie dziwię się, że w wielu przypadkach stawiasz na suplementację.

      Usuń
  20. Ja rowniez biorę witaminy i podaje córce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby było jak najwięcej takich świadomych mam :)

      Usuń
  21. Uwielbiam witaminy :D Najlepiej w postaci owoców i warzyw, no ale niestety nie udaje mi się odpowiednio bilansować posiłków, więc stosuję suplementację. Pięknie oby tak świadomych ludzi było coraz więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zdecydowanie preferuję owoce i warzywa, niestety witaminy D jest tam znikoma ilość, a w lutym o wartościowe owoce i warzywa bardzo trudno.

      Usuń
  22. witamina D jest u mnie obowiązkowa gdy brak słońca. Łykamy i my!
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
  23. moja mama na osteoporozę to zażywa

    OdpowiedzUsuń
  24. Polska to jednak nie koło podbiegunowe :) Trochę słońca mamy, nawet zimą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widocznie te trochę to za mało skoro Instytut Żywności i Żywienia podaje, że w Polsce mamy deficyty.

      Usuń
  25. Zimą na pewno przyda się taki suplement :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ważna sprawa. Dzięki za przypomnienie bo czasem bez takiego wsparcia ani rusz.

    OdpowiedzUsuń
  27. Suplementacja jest niezmiernie ważna! Dobrze że o tym piszesz! Zapraszam do mnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Oczywiście, ze suplementuję wit D3 i K2 :) Super, że o tym piszesz. Jak najwięcej osób powinno zwiększać swoją świadomosć w tym zakresie, jak bardzo witamina D jest nam potrzebna.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ostatnio łykam tylko biotynę na włosy.

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie łykam żadnych witamin ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Suplementuję, ale innym produktem i jestem zadowolona z efektów...

    OdpowiedzUsuń
  32. Dla mnie witamina D to obowiązek w zimowym okresie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Poruszyłaś bardzo ważny temat. Ja też suplementuje witaminę D wraz z K2. Należy zwracać uwagę, że suplementacja witaminy D powinna być dobrana indywidualnie do potrzeb danej osoby. Warto wcześniej oznaczyć tą witaminę we krwi, aby poznać jak duży niedobór się posiada.

    OdpowiedzUsuń
  34. Uważam, że każdy z nas powinien przyjmować suplementy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem.
Zapraszam do obserwowania, będzie mi bardzo miło :)
Jeśli prowadzisz bloga, z chęcią Cię odwiedzę.
Komentarz to nie miejsce na reklamę, jeśli chcesz się zareklamować na tym blogu zajrzyj na stronę KONTAKT/WSPÓŁPRACA.

Instagram @mrs_calluna