wtorek, 24 kwietnia 2018

Mój sposób na zatkany nos - PURE Papayacare Balsam z papają ułatwiający oddychanie

 

PURE Vapour Balm

 

zatkany nos bez kataru

Od niedawna na polskim rynku znajdują się australijskie kosmetyki linii P’URE Papaya Care. Są one alternatywą dla kosmetyków zawierających olej mineralny i pochodne ropy naftowej. Do ich produkcji użyto owoców papai, wyłącznie z organicznych upraw znajdujących się w tropikalnych regionach Queensland (Australia). W ofercie znajdziecie Krem z papają na blizny i rozstępy, Regenerującą maść z papają i nagietkiem oraz produkt, który najbardziej mnie zaciekawił i skusił - Balsam z papają ułatwiający oddychanie. Wybrałam go przede wszystkim dlatego, że mam częste stany zapalne górnych dróg oddechowych, a największy kłopot sprawiają mi zatoki.

Składniki

Papaja – jest bogatym źródłem witaminy C, minerałów i enzymów, z których na szczególną uwagę zasługuje papaina działająca jak naturalny peeling.
Olejki eteryczne:
olejek z eukaliptusu austalijskiego - wykazuje działanie antyseptyczne, ułatwia oddychanie, działa tonizująco, uspokaja,
olejek z mirtu cytrynowego - posiada uspokajający, relaksujący zapach, ma działanie przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, ułatwia dobry sen,
olejek z Melaleuca Ericifolia (rosalina) - łagodny dla skóry i śluzówki, tradycyjnie stosowany w przypadku stanów zapalnych górnych dróg oddechowych. 

Skład (INCI)

Cocos Nucifera (Coconut) Oil*, Butyrospermum Parkii (Shea Butter)*, Beeswax, Eucalyptus Radiata (Eucalyptus Australiana), Melaleuca Ericifolia (Rosalina) Leaf Oil, Eucalyptus Dives (Peppermint) Leaf Oil, Backhousia Citrodora (Lemon Myrtle) Leaf Oil*, Tocopherol, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Carica Papaya (Paw Paw) Fruit Extract.
* certyfikowany składnik organiczny

na zatoki

Balsam z papają – opinia

Balsam ma miękką konsystencję, tak jak jego parafinowe odpowiedniki, ale różni się bardziej higienicznym opakowaniem. Łatwo się nakłada, przyjemnie pachnie, wyczuć można zapach eukaliptusa i cytrusów. Mimo, że nakładam go głównie na dekolt, gdzie skóra jest wrażliwa, nie spowodował żadnych podrażnień. Balsamu używam głównie na noc, zapewniając sobie inhalację, dzięki której łatwiej mi się oddycha i lepiej śpi.

Podsumowanie

Balsam łączy w sobie dwie funkcje, ułatwia oddychanie oraz znakomicie pielęgnuje skórę. Szkoda, że można dostać go tylko w jednaj wielkości (25 g), bo bardzo go polubiłam i na pewno szybko zużyję. Znajdziecie go w  sklepie Helfy.

24 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy, kompletnie nieznany mi kosmetyk. O firmie też pierwszy raz słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatny produkt! Muszę się w niego zaopatrzyć przed sezonem przeziębieniowym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pewnie tubka nie dotrwa do jesieni, też będę musiała sprawić sobie nową przed sezonem chorobowym ;)

      Usuń
  3. Pierwszy raz widzę ten produkt, czasami by mi się przydał na zatkany nos :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ha ! musze i ja go wypróbowac :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie kojarzę, ale zapowiada się świetnie, muszę spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Może kiedyś jak będzie taka potrzeba to po niego sięgnę ponieważ ich sklep stacjonarny Mam niedaleko swojej pracy. Póki co nie mam takiej potrzeby :)

    OdpowiedzUsuń
  7. teraz gdy wszystko pyli mam często zatkany nos :) kurczę muszę ten balsam gdzieś znaleźć i kupić :)


    mojaszafamodnaszafa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Helfy też jest w kilku miastach stacjonarnie, o w razie czego pozostaje internet ;)

      Usuń
  8. Ciekawe...muszę go wypróbować!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szukałam właśnie czegoś takiego... Wielkie dzięki za ten post!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam ale jak najbardziej czuję się skuszona ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Teraz takie coś by mi się przydało, niestety alergia na pyłki dała się we znaki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem.
Zapraszam do obserwowania, będzie mi bardzo miło :)
Jeśli prowadzisz bloga, z chęcią Cię odwiedzę.
Komentarz to nie miejsce na reklamę, jeśli chcesz się zareklamować na tym blogu zajrzyj na stronę KONTAKT/WSPÓŁPRACA.

Instagram @mrs_calluna