Kilka
tygodni temu, gdy podchodziłam do kasy w Rossmannie z prawie pustym
koszykiem, i w kiepskim nastroju, bo nie było produktów, które po
które się udałam, chyba dla poprawy nastoju w drodze do kasy
zwróciłam uwagę na kolorowe pędzle w zestawie z etui, które
stały na półce. Różowe opakowanie zaklejone, ale na tyle ile
można ocenić przez plastik, wydawały się miękkie i przyjemne. Wyglądały na doskonały bożonarodzeniowy prezent, i pewnie w tym celu zestaw
pojawił się na półkach, a że było już po świętach, cena
została obniżona z 31,99 zł na 17,99 zł. Kupiłam tego „kota w
worku” i okazał się całkiem dobrym zakupem.
Na samym początku pędzle wraz z etui ożywiły moją toaletkę,
która dotychczas była dość jednokolorowa.
Pędzle
są miękkie, bardzo przyjemne w dotyku, wykonane są z syntetycznego
różowego włosia, mają aluminiową skuwkę w kolorze złotym oraz
plastikową białą rączkę ozdobioną motywami róż oraz uroczych
szczeniaczków i kotków. W sam raz dla młodej dziewczyny, na pierwsze doświadczenia z makijażem. Etui jest młodzieżowe –
białe w czarne napisy i rysunki, wyglądające jak osobiste notatki
robione na marginesie podczas nudnej lekcji.
Z
tyłu opakowania jest dokładna informacja o zawartości, materiałach
z których produkt jest wykonany, a nawet o sposobie użycia każdego
z pędzli, czyszczeniu ich oraz etui i przechowywaniu.
W zestawie są trzy pędzle:
Pędzel do pudru
Spisuje się bardzo dobrze, do pudru używam go
rzadko, bo wolę gąbeczkę, ale świetnie spisuje się przy
rozmywaniu bronzera lub różu.
Pędzel do podkładu
Główny powód dla którego kupiłam zestaw.
Dotychczas nakładałam podkład palcami, ale odkąd używam kremu BB
zauważyłam, że ta metoda się nie sprawdza. Pędzel nadaje się
tutaj doskonale, pozwala nałożyć warstwę takiej grubości jaką
chcę, świetnie się nim operuje,
Pędzel do cieni
Dla mnie jest to pędzle wielofunkcyjny, nadaje się
do nakładania cieni, co ułatwia stożkowaty kształt, można go
również używać do blendowania. Idealnie sprawdza się przy
nakładaniu korektorów pod oczy i nie tylko, konturowania nosa czy
nakładania rozświetlacza na jego grzbiet.
Podsumowanie
Pędzle
sprawdzają się świetnie, włosie nie jest ani za bardzo zbite, ani
zbyt sprężyste, nie wypada, nie odkształca się. Dzięki temu, że
włosie jest jasne, dokładnie widać czy zostało kosmetyk wymył
się całkowicie. Czyściłam je wielokrotnie, domywają się bardzo
dobrze. Zdjęcia wykonane są aktualnie, po kilku tygodniach
użytkowania.
Jak
Wam podobają się pędzle w słodkim dziewczęcym designie?
Dopisek z 10/2017: więcej informacji o pędzlach znajdziecie w moim poście o akcesoriach z drogerii Rossmann.
Dopisek z 10/2017: więcej informacji o pędzlach znajdziecie w moim poście o akcesoriach z drogerii Rossmann.
Wyglądają uroczo.
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw. Wyglądają słodko i romantycznie. Sama chętnie kupiłabym takie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są, jak znów się pojawią w Rossmannie, a ja nie skompletuję wymarzonego zestawu do tego czasu to chętnie się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że zestawy się zmieniają. Ja trafiłam na najuboższy co do ilości pędzli, ale za to do żadnego nie mam zastrzeżeń.
UsuńSłodkie są :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę słodkie, ja właśnie dzisiaj kilka swoich pędzli wyrzuciłam... ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się szybko z nimi nie rozstanę, bo je polubiłam ;)
UsuńSłodziachne :) Widać, że solidnie wykonane.
OdpowiedzUsuńXYZQUI
Bardzo fajny zestaw. Nie widziałam wcześniej tych pędzli :)
OdpowiedzUsuńJa znalazłam w zupełnie innym dziale niż reszta przyborów do makijażu.
UsuńSłodziutki zestaw, dobrze, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńUrocze :) Mam kilka pędzli z Hakuro, które uwielbiam ale uważam, że idzie też kupić fajne pędzle za o wiele mniejsze pieniądze :)
OdpowiedzUsuńTak, marka zwykle gwarantuje jakość, ale nieznana marka nie świadczy, że pędzle będą złe. Czasem można zaryzykować ;)
UsuńAneris „Aneris” D
OdpowiedzUsuńJaki elegancki futeralik na te pędzle ;)
Urocze są. Wydaję mi się że widziałam je w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńSą urocze, szkoda, że u mnie ich nie ma :(
OdpowiedzUsuńOh my goodness! Amazing article dude! Many thanks, However
OdpowiedzUsuńI am encountering difficulties with your RSS.
I don't understand why I am unable to join it. Is there anyone else getting identical RSS
issues? Anybody who knows the answer will you kindly respond?
Thanx!!
Can you please try now? http://mrs-calluna.blogspot.com/feeds/posts/default
UsuńWłaśnie zakupiłam takie w rossmanie, jednak wersja z dwoma gąbeczkami, bez etui, faktycznie pędzelki jak mgiełka , do tego urocze. Zobaczymy jak sprawują się w dłuższej perspektywie. Obecnie wszystkie , które posiadam są z INGLOTA oraz Sephora, z naturalnym włosiem. Jednak te firmy Flutter znacznie przyjemniej wyglądają - ponieważ inglota i sephora są czarne i smutne. Zobaczym również jak zachowają się po czyszczeniu. Te które mam posiadają drewniane rączki, co sprawia że trzeba uważać aby za bardzo nie moczyć rękojeści, natomiast flutter posiada rączki wykonane z tworzywa, więc myśle że czyszczenie nie będzie tak niszczyć pędzli.
OdpowiedzUsuńA jak sprawują się gąbeczki dołączone do zestawu? Właśnie zastanawiam się, czy warto...
UsuńGąbeczek używam niecały tydzień, są to moje pierwsze gąbeczki w życiu, ponieważ wcześniej używałam jedynie pędzla do podkładu.
UsuńGąbeczki są wykonane z przyjemnego tworzywa, większa super nakłada podkład na większe powierzchnie, natomiast druga mniejsza idealna do rozświetlacza pod oczy.
Większa posiada również specjalne zwężenie, przez co lepiej leży w ręku.
Z perspektywy tygodnia oceniam je bardzo dobrze, jednak jeszcze ich nie myłam, więc nie mam pojęcia jak się zachowają.
Na chwilę obecną mogę polecić zestaw z czystym sumieniem,jak za taką cenę (26,99 zł)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńA jak pędzle i gąbeczka zachowują się po umuciu? Zestaw wygląda obiecująco i zastanawiam się czy warto się na niego skusić ;)
UsuńWłaśnie jestem po pierwszym myciu, włoski nadal są miękkie i przyjemne, natomiast gąbeczkę trochę mocno tarłam i nieznacznie sie ukruszyło w jednym miejscu , a i tak nie zmyłam z niej całego podkładu, wg mnie gąbeczka też jest dobrej jakości, jedynie ja zbyt "brutalnie" ją potraktowałam. Nadal polecam.
UsuńJedyne moje zastrzeżenie - z rączki pędzelka troszkę zaczął zchodzić kolor - w wyniku częstego używania (codziennie),
Reasumując - po myciu zestaw jest nadal taki jak był.
Dziękuję za odpowiedź ;) Koniecznie muszę wypróbować ten zestaw bo za taką cenę widzę że bardzo warto!
UsuńGood post. I learn something totalkly new andd challenging on bloogs I stumbleupon everyday.
OdpowiedzUsuńIt's always interesting to read articles from other writers and
use a little something from thyeir websites.