Jedyny dotychczas krem pod oczy, który mnie nie podrażniał, to Nawilżający krem podoczy Vianek, więc gdy chciałam go kupić ponownie, a w sklepie był
tylko krem z Sylveco, zaufałam, że nie zrobi krzywdy mojej skórze.
Skład jest naturalny i bardzo łagodny dla oczu. Znajdziemy w nim:
ekstrakty z kory brzozy, chabru bławatka oraz świetlika.
Chaber
bławatek
- zmiękcza skórę, redukuje zmarszczki i zmniejsza bruzdy, tonizuje
i wygładza naskórek, łagodzi podrażnienia spojówek, jest
doskonały jako składnik kompresów na przemęczone oczy.
Świetlik
– preparaty ze świetlika wzmacniają naczynia krwionośne
(zapobiegają krwawieniu z naczyń siatkówki), likwidują
obrzęki, pomagają przy zapaleniu spojówek, likwidują tzw.
zespól suchego oka, są zalecane również dla osób przemęczonych
pracą przy sztucznym świetle, monitorze komputera, wrażliwych na
promieniowanie słoneczne oraz w przypadku kataru z ostrym
łzawieniem.
Ekstrakt
z kory brzozy
– zawiera betulinę (>95°/o), kwasu betulinowy i lupeol, kwas
oleanolowy, kwasy fenolowe (chlorogenowy, kawowy) oraz skondensowane
katechiny. Związki te mają wiele pozytywnych
właściwości dla naszego zdrowia, stąd są cennymi surowcami
kosmetycznymi. Ekstrakt z brzozy to temat na cały post. W skrócie: ma działanie antyoksydacyjne, przeciwzapalnie,
przeciwnowotworowe, regeneruje skórę, działa jak filtr
przeciwsłoneczny.
Skład
Aqua,
Vitis Vinifera Seed Oil, Glycine Soja Oil, Sorbitan Stearate and
Sucrose Cocoate, Butyrospermum Parkii Butter, Squalane,
Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa
Kernel Oil, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Euphrasia
Officinalis Extract, Centaurea Cyanus Flower Extract, Benzyl
Alcohol, Tocopheryl Acetate, Betulin, Xanthan Gum, Dehydroacetic
Acid.
Moja
opinia
krem
ma delikatną konsystencję,
jest
bardzo wydajny.
nie ma
zapachu,
ma
bardzo higieniczny dozownik, co doskonale się sprawdza w kosmetykach
naturalnych, ponieważ zapewnia ich dłuższą trwałość,
skóra
jest po nim dobrze nawilżona i odżywiona,
nie
tylko nie podrażnia, ale wręcz działa kojąco na skórę
wokół oczu,
spłyca
zmarszczki.
Jest
to najlepszy krem pod oczy jaki dotychczas używałam. Nie tylko
nadaje się pod oczy, ale można go również używać na twarz,
szczególnie jeśli się ma wrażliwą cerę jak moja. Kupiłam
stacjonarnie (w aptece) i niestety trochę przepłaciłam. Na pewno
zakup powtórzę, ale tym razem przez sklep internetowy. Sklepy, w których jest dostępny znajdziecie tutaj.
Uwielbiam kosmetyki Sylveco! :))
OdpowiedzUsuńJa tak samo ;)
UsuńMhmm wydaję się być bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńSylveco jest fajne :))))) ale ten krem dla mnie za słaby, potrzebuję silniejszego.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic Sylveco, ale zainteresowałaś mnie tym kremikiem :)
OdpowiedzUsuńChciałabym poznać, wciąż szukam swojego ideału
OdpowiedzUsuńMiałam i był fajny :) jeszcze bardziej polubiłam ten z serii Vianek :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, który lepszy. Mają inny skład, więc pewnie będę stosowała zamiennie :)
UsuńKoniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam przygodę z kosmetykami Sylveco, a jestem ogromnie zadowolona z tych, które posiadam. Fajnie, że ten krem pod oczy także się sprawdza.
OdpowiedzUsuńMam i lubię, chociaż dla mnie nawilżenie trochę za małe :)
OdpowiedzUsuńMiałam i jak najbardziej go polubiłam. Teraz mam krem z Vianek z serii odżywczej i też jest super :)
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie zadbać o okolice pod oczami ;) Myślę, ze w pierwszej kolejności wypróbuje ten krem ;)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam buziaki ;*
Myślę, że się nie zawiedziesz. Pozdrawiam :*
UsuńFajnie, że jesteś z niego zadowolona :) Ja niestety nie miałam okazji go testować ;)
OdpowiedzUsuńMiałam fo i miło wspominam. Jednak zdecydowanie wolę bardziej gęste i odżywcze kremy pod oczy .
OdpowiedzUsuńTakie dozowniki zapewniające higienę lubię :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to też jest duża zaleta :)
UsuńVianek i Sylveco mają chyba najlepsze produkty, jakie dotychczas dane mi było testować na swojej kapryśnej do granic możliwości buzi. W chwili obecnej używam kremu z rokitnikiem, ale ze względu na jego barwę, pozwalam sobie tylko na wieczorne nakładanie ;p
OdpowiedzUsuńZrozumiałe ;)
UsuńDla mnie był dziwny ;x
OdpowiedzUsuńHmmm, nie wiem o co może chodzić ;)
Usuń