W domu
używam zawsze jednego mydła w kostce oraz kilku mydeł
w płynie. Od dłuższego czasu miałam ochotę
na wypróbowanie mydeł Sylveco. Jako że lubię zapach
lawendy, wybór padł na mydło naturalne Biolaven z olejem
z pestek winogron i olejkiem lawendowym. Przy okazji
kupiłam również żel do higieny intymnej tej samej marki.
Mydło
naturalne Biolaven
Od początku
mydełko wywarło na mnie pozytywne wrażenie. Zapakowane jest
w elegancki kartonik, a w środku w szary papier
(ekologicznie). Kostka mydła Biolaven jest większa od standardowej
(waży 120 g), co daje się wyczuć od pierwszego użycia.
Wyraźnie pachnie olejkiem lawendowym, nie czuć sztucznych perfum.
Skład
Cocos
Nucifera (Coconut) Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Olea
Europaea (Olive) Oil, Aqua, Sodium Hydroxide, Ricinus Communis
(Castor) Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Lavandula Angustifolia Oil, CI
77007, CI 77491.
Producent
na opakowaniu informuje, że produkt jest hipoalergiczny,
przebadany dermatologicznie. Mydło jest wyrabiane ręcznie metodą
na zimno. Przeznaczone jest zarówno do twarzy jak i do
ciała, polecane również dla problematycznej skóry (z trądzikiem,
przebarwieniami) oraz z pierwszymi oznakami starzenia. Olejek
eteryczny, który jest ważnym składnikiem, ma odprężać
i relaksować.
Moja
opinia
Mydło
nie wysusza skóry, daje przyjemne uczucie odświeżenia. Choć zwykle
unikam mycia twarzy mydłem w kostce, zdarzyło mi się
użyć je do tego celu i nie spowodowało to żadnych
nieprzyjemnych odczuć na mojej wrażliwej, suchej cerze.
Żel
do higieny intymnej Biolaven
Produkt znajduje się w butelce z pompką
o pojemności 300 ml, nie ukrywam, że taki sposób
dozowania najlepiej mi odpowiada. Jak
wszystkie produkty marki Biolaven zawiera działający antyseptycznie
naturalny olejek lawendowy.
Skład
jest przyjazny dla skóry:
Aqua,
Lauryl Glucoside, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Lactic Acid,
Coco-glucoside, Panthenol, Glyceryl Oleate, Vitis Vinifera Seed Oil,
Sodium Benzoate, Lavandula Angustifolia Oil, Parfum.
Producent
informuje na etykiecie, że żel zawiera łagodne detergenty
oraz ma niskie pH (4.0), które zmniejsza ryzyko infekcji.
Moja
opinia
Żel do
higieny intymnej Biolaven jest delikatnym produktem, który odświeża i mnie nie podrażnia. Konsystencja
jest dość rzadka, więc sama nazwałabym go płynem do higieny
intymnej. Mimo takiej konsystencji używanie go nie sprawia problemów.
Żel lekko się pieni i przyjemnie pachnie, choć to akurat
w produktach do higieny intymnej nie jest dla mnie istotne.
Podsumowanie
Z obydwu
produktów jestem zadowolona. Z pewnością jeszcze je kupię. Mydło
Biolaven zachęciło mnie do wypróbowania nowych mydeł
Sylveco, których firma sporo w tym roku wypuściła na rynek.
Żel był dla mnie taki sobie, a mydełka nie znam. Ale na mydło mam ochotę, bo slyszalam o nim dobre rzeczy :)
OdpowiedzUsuńMydełko jest bardzo przyjemne, spróbuj :)
UsuńJakoś z tą serią jestem na bakier ;)
OdpowiedzUsuńJa podeszłam ostrożnie i się nie zraziłam, a nawet zachęciłam do innych jej produktów.
UsuńNie znam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńmialam jedynie krem do rak:)
OdpowiedzUsuńJa kremu do rąk Biolaven nie miałam. Jak się u Ciebie sprawdził?
UsuńNie miałam ich, ale chętnie sprawdzę na sobie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam tych produktów.
OdpowiedzUsuńWiem, że kosmetyki są świetne, mają super składy, ale nie niestety nie jestem fanką lawendy i w związku z tym na pewno ich nie wypróbuję. Zresztą miałam okazję wypróbować dwóch kosmetyków Biolaven.
OdpowiedzUsuńLawenda ma chyba tyle zwolenników ile przeciwników,ja należę do tych pierwszych ;)
Usuńfajnie jest poznawać nowe firmy i produkty kosmetyczne. Nie miałam do czynienia z Biolaven, ale może skuszę się dzięki Tobie ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, mam nadzieję, że będziesz tak samo zadowolona jak ja. Pozdrawiam!
Usuńmiałam z tej serii płyn micelarny i byłam bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńTo może teraz przyjdzie czas na wypróbowanie czegoś jeszcze ;)
UsuńBiolaven jest moim hitem!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba się skuszę na mydełko ;)
OdpowiedzUsuńTo mydełko jest super!
UsuńAch, po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że naprawdę warto by je przetestować :)
Firma super, więc biorę w ciemno :D
Pozdrawiam :)
Mam szampon z biolaven juz nie mogę sie doczekać kiedy go wypróbuję
OdpowiedzUsuńNa szampon na pewno też się skuszę, bo produkty nawilżające to coś czego potrzebuję zarówno do skóry jak i do włosów.
UsuńNie stosowałam jeszcze tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam mydła w kostce, miłą odmiana. Obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńTakie mydło to na prawdę przyjemny produkt.
UsuńCiekawa jestem tego plynu :)
OdpowiedzUsuńJa do niego nie mam zastrzeżeń :)
UsuńMiałam z tej serii płyn micelarny ale pachniał bardziej winogronem niż lawendą, co dla mnie było wielką zaletą bo lawendy nie lubię ;-D ciekawa jestem jak jest w przypadku tych produktów :-)
OdpowiedzUsuńChyba wszystko prócz mydła pachnie winogronami ;)
UsuńA widzisz! Czyli jednak seria Biolaven ma coś pachnącego lawendą!! :D Ale i taaak mnie jakoś szczególnie do tej marki nie ciągnie. Nie wiem.. czasem tak jest, że coś "nie mówi" i koniec :DD
OdpowiedzUsuńZmuszać się nie można, chyba że jest to lekarstwo ;)
UsuńTego płynu muszę spróbować, jak i innych marki Sylveco ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Biolaven, mają świetne składy.
OdpowiedzUsuńZ Biolaven miałam na razie tylko płyn micelarny. Mydło w kostce mogłoby być ciekawe, ale nie używam takich z reguły :)
OdpowiedzUsuńJa mam w łazience miejsce na mydło w kostce, w pozostałych miejscach używam w płynie.
UsuńUwielbiam zapach kosmetyków tej marki :) Obserwuję i zapraszam też do siebie ;)
OdpowiedzUsuńMi się podoba zarówno lawendowy jak i winogronowy zapach. Pozdrawiam :)
UsuńLubię naturalne mydełka. Z Biolavena miałam zestaw do włosów: szampon i odżywkę. Jestem bardzo zadowolona. Płynów do higieny intymnej nie używam. ;-) Obserwuję.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Biolaven, chociaż ich zapach jest wg mnie bardziej winogronowy niż lawendowy.
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie winogronowy (z wyjątkiem właśnie mydła w kostce).
UsuńMam z tej serii balsm do ciala, ale niechetnie po niego siegam, bo w ogole sie nie wchlania...
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak by się u mnie sprawdził, mam raczej suchą skórę i szybko się takie kosmetyki wchłaniają.
UsuńMam złe wspomnienia po tym żelu :/
OdpowiedzUsuńPamiętam, ja na szczęście nie mam z nim kłopotów.
UsuńMiałam z tej marki krem do twarzy:) zapach miał genialny
OdpowiedzUsuńZapach jest rzeczywiście bardzo przyjemny.
Usuń