poniedziałek, 16 lipca 2018

Czym ujęła mnie książka „Zioła z polskich łąk” Zbigniewa T. Nowaka

Polskie zioła – zastosowanie lecznicze, kosmetyczne i kulinarne


zioła polskie


Dotychczas przeczytałam sporo na temat, ale dzięki „Ziołom z polskich łąk” zaczęłam inaczej patrzeć na otaczające nas rośliny. Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego, zapraszam na recenzję.
Książka od początku robi dobre wrażenie, jest pięknie wydana, numery stron są ozdobione, a treść została bogato zilustrowana zdjęciami, dzięki którym z łatwością można rozpoznać roślinę podczas własnych poszukiwań.
Zioła zostały tutaj przedstawione nie tylko jako rośliny lecznicze, lecz także jako przyprawy i surowce kosmetyczne.

Zioła – rośliny lecznicze

 zioła z polskich łąk empik

 

Zioła najczęściej kojarzą się z właściwościami leczniczymi. Wśród tych, które znalazły się książce, znajdują się rośliny, których do niedawna za takie nie uważano. Przykładem jest koniczyna łąkowa (czerwona), dotychczas traktowana głównie jako roślina pastewna. Dzięki książce dowiedziałam się, że pod koniec lat 90-tych w USA wprowadzono do aptek pierwszy preparat oparty na wyciągu z koniczyny.
Największe znaczenie ma koniczyna w łagodzeniu licznych obiadów klimakterium, ale nie tylko.

zioła na klimakterium

Autor podaje także wyniki badań naukowych dotyczących wpływu koniczyny na hamowanie osteoporozy, zapobieganie nowotworom piersi, leczenie zapalenia oskrzeli, a nawet łagodzenie astmy. Opierając się na zaleceniach WHO, zwraca też uwagę na to, kto i kiedy nie powinien spożywać koniczyny.
Niepozornych roślin leczniczych, które łatwo spotkać w naszym kraju, jest w tej książce wiele (naliczyłam 27). Część z nich wykazuje również zastosowanie w kosmetyce.

Zioła jako surowce kosmetyczne

Jednym z ziół, które dzięki książce mamy okazję poznać nie tylko jako surowiec leczniczy, ale także kosmetyczny, jest krwawnik. Zbigniew T. Nowak opisuje go jako środek do pielęgnacji włosów, skóry głowy oraz cery tłustej i trądzikowej oraz takiej, na której występują przebarwienia.
Popularnym ziołem i powszechnie traktowanym jako surowiec kosmetyczny, jest pokrzywa. Autor poleca ją m. in. na poprawę wyglądu cery i włosów, podając przy tym dokładny przepis na sok z pokrzywy (od zbioru, poprzez przygotowanie, aż porównane sposoby konserwacji).
sok z pokrzywy jak zrobić

Zioła jako przyprawy

W książce znalazło się mnóstwo przepisów na syropy, herbatki, wina, soki, maseczki kosmetyczne z ziół, a także przepisy kulinarne, jak choćby na surówki i potrawki z mniszkiem lekarskim.
zioła kullinarnie

Te właśnie, kulinarne zastosowania wzbudziły moje największe zainteresowanie. Lubię czasem poeksperymentować w kuchni i wprowadzić do jadłospisu nowe składniki. Po lekturze „Ziół z polskich łąk” mam mnóstwo pomysłów, które czekają na realizację. Zdecydowanie jest to książka, która warto mieć w domu.

Gdzie kupić  „Zioła z polskich łąk” Zbigniewa T. Nowaka


27 komentarzy:

  1. Moja babcia miała podobną książkę, bardzo lubiłam z niej korzystać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że miałaś okazję poznać takie przepisy od babci.

      Usuń
  2. Kulinarne zastosowanie rzeczywiście ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zioła mają moc, teraz wraca się się do natury, ziół , prostoty życia. Szuka się alternatywy dla cywilizacji

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Była i jest, tylko umiejętnie trzeba z niej korzystać :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Jest kolorowa i dzięki temu przyjemniej się ją czyta.

      Usuń
  6. Ja bardzo lubię zioła w lecznictwie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zioła są wszechstronne, trzeba tylko wiedzieć jak je zażywać. W książce są na szczęście dokładne informacje na ten temat.

      Usuń
  7. Wydaje mi się, że natura ma lek na wszystko...trzeba tylko umiejętnie z jej dobroci korzystać. Fajna ksiązka!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię tego typu książki, dlatego dziękuję za recenzje - przyda się ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jedno choróbsko można wyleczyć bez pompowania kasy koncernom farmaceutycznym Sama sobie kupię tę albo podobną księgę sprawię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W lekach też często są zioła, ale prócz tego np. talk.

      Usuń
  10. Taka książka to zdecydowanie coś dla mnie! Tej jeszcze nie czytałam, ale na pewno się w nią zaopatrzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie jest warta zakupu. Taka książka, to nie wydatek na jedno przeczytanie ;)

      Usuń
  11. Muszę się za nią rozejrzeć;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wkleiłam listę księgarni ułożoną według ceny książki.

      Usuń
  12. Mam kilka książek o ziołach w domu i bardzo je sobie cenię. Chyba czas na kolejną!

    OdpowiedzUsuń
  13. Odjechanestudia20 lipca 2018 08:34

    Nie czytam książek o tej tematyce

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawa pozycja, mnie zawsze interesowało stosowanie ziół w kosmetyce - naturalne składniki to to co lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uważam, że zioła mają w sobie dużą moc i wiele można z nich wycisnąc tylko trzeba widzieć jak. Dobrze jest posiadać taką książkę w domu.

    Pozdrawiam!
    zzuul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Zioła zyskują w obecnym czasie, bo każdy teraz szuka jak najbardziej naturalnych specyfików czy to kosmetycznych czy leczniczych. To świetnie! Warto znać choć podstawowe właściwości polskich ziół :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pamiętam, gdy jako dziecko przeglądałam takie książki przy kuchennym stole. Już wtedy byłam zafascynowana, jaka magia może się kryć w niepozornych roślinkach :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem.
Zapraszam do obserwowania, będzie mi bardzo miło :)
Jeśli prowadzisz bloga, z chęcią Cię odwiedzę.
Komentarz to nie miejsce na reklamę, jeśli chcesz się zareklamować na tym blogu zajrzyj na stronę KONTAKT/WSPÓŁPRACA.

Instagram @mrs_calluna