Koniec marca obfitował u mnie
w nowości. W kwietniu będę
miała okazję poznać wiele ciekawych produktów. Sporo z nich
przywiozłam z targów LOOK i beautyVISION, które odbywały się
24 marca w Poznaniu.
O włosy zadbam sprayem ochronnym
Hair Extensions Line marki Beauty for You, serum AVCADO SHOT z
Selective Proffessional oraz Ampułką do włosów LD/01 La'dor
wzmacniającą włosy przed zabiegami fryzjerskimi (ze sklepu
Shibushi).
Do ułożenia włosów z pewnością
przydadzą mi się produkty Wytwórni Szpilek Iza, które
zaskoczyły mnie swoją jakością, w porównaniu z dotychczas
używanymi przeze mnie wsuwkami. Jestem bardzo ciekawa efektu jaki
pojawi się na moich włosach po użyciu żelu Artego,
Touch Rock me, Wet effect, który ma nadać efekt mokrych
włosów. Producent sporo obiecuje i jeśli okaże się
to prawdą, będę z pewnością zadowolona i podzielę
się wrażeniami na blogu.
W tym miesiącu zamierzam poznać kolejne produkty marki Sylveco: Odżywcze mydło naturalne, Krem
brzozowa-nagietkowy z betuliną oraz Lekki krem brzozowy,
a także Serum przeciwzmarszczkowe do twarzy i szyi
siostrzanej marki Biolaven.
Z targów przywiozłam głównie
produkty do włosów i do paznokci, ale znalałam także
stoisko marki kosmetyków mineralnych Pixie, dzięki czemu mogłam dobrać sobie kolor podkładu, rozświetlacza i korektora. Ten
ostatni kupiłam, resztę w przyszłości zamówię przez
internet.
Kolor paznokci będę zmieniać
produktami marek: Neess, Mistero Milano oraz Maker. Bardzo
interesującą nowością są dla mnie produkty marki Voesh
– przeznaczone do zabiegów pedicure i manicure, doskonałe
dla zwolenników naturalnych kosmetyków, wegan oraz
przeciwników testowania kosmetyków na zwierzętach. Już
czuję, że bardzo je polubię.
W mojej łazience zagościły
w tym miesiącu: pasty bez fluoru Ecodenta (czarna, o której
czytałam już sporo dobrych opinii, oraz biała, którą wybrałam
kierując się brakiem fluoru oraz ciekawym składem), Czarne mydło,
Nacomi o którym słyszałam wiele dobrego oraz Mus do ciała
wyszczuplający - Mango tej samej marki, który kupiłam w drogerii
Hebe (na stronie producenta opakowanie ma już inną szatę
graficzną).
Stwierdziłam niedawno, że przydałby
mi się żel pod oczy, który między innymi łagodziłby
uczucie zmęczenia, przypadkiem trafiłam na produkt DR.
Konopka's, Żel pod oczy zmniejszający obrzęki do wszystkich
typów skóry, zaczęłam używać i już go polubiłam.
Wśród moich nowości jest kilka
akcesoriów kosmetycznych. Dobre opinie o pędzlach z Hebe
skłoniły mnie do zakupów, niestety jest problem
z dostępnością, w sklepach wielu brakuje, ja upolowałam
ostatnio trzy sztuki.
Coś Was szczególnie zainteresowało,
a może znacie już niektóre z tych produktów?
Miałam tylko czarne mydło :)
OdpowiedzUsuńReszty jestem bardzo ciekawa :)
Czarne mydło od dawna mnie ciekawiło, ale dopiero teraz się zdecydowałam na zakup :)
UsuńNiezły stos nowości:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Oj tak, sporo miejsca wszystko zajmuje, szczególnie jak chce się przygotować zdjęcia zanim się zacznie używać ;)
UsuńMiałam jedynie czarną pastę do zębów, była ok :-)
OdpowiedzUsuńTe czarne kosmetyki rzeczywiście się sprawdzają :)
Usuńbardzo kusi mnie ta pasta ecodenta. 💙 Pozdrawiam, obserwuję i zapraszam www.aliviastyle.blogspot.com
OdpowiedzUsuńObie są nietypowe.
UsuńMam w zapasach mydła sylveco ;)
OdpowiedzUsuńChętnie dowiem się jak sprawdzają się inne, wszystkie są dla mnie ciekawe, ale pewnie potrwa zanim je zuzyjesz ;) Ja dotychczas miałam jedynie Biolaven i byłam zadowolona.
UsuńSuper nowości, nic z nich osobiście nie znam :/
OdpowiedzUsuńCiesze się, bo przynajmniej będzie sens pisać, a produkty są godne uwagi ;)
UsuńCzarną pastę uwielbiam, ale i czarne mydło muszę mieć pod ręką :P
OdpowiedzUsuńJa z węglem lubię też maseczki ;)
UsuńKonopka's pod oczy mnie zaciekawił :) szukam teraz jakiegoś zamienia lub czegoś lepszego od mojego ulubieńca do którego moja skóra już się przyzwyczaiła niestety i potrzebuję coś mocniejszego ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, a co było twoim ulubieńcem?
UsuńBardzo ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńbylysmy na tej samej imprezie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo miło ją wspominam :)
UsuńMus do ciała mangowe jest fajne
OdpowiedzUsuńWkrótce zacznę używać, na razie wiem że wspaniale pachnie :)
Usuńczarne mydło używam regularnie ;)
OdpowiedzUsuńSporo nowości, ani jednej jednak nie znam,
OdpowiedzUsuńnajbardziej ciekawią mnie pasty, bo ja od dawna chciałam ich spróbować zarówno czarną jak i ta bez fluoru :)
OdpowiedzUsuń