Jeśli czytacie regularnie mój blog,
to z pewnością wiecie, że jestem entuzjastką naturalnej
pielęgnacji. Do naturalnych produktów podchodzę jednak racjonalnie
i często zauważam, że naturalne produkty są przez
producentów opisywane w taki sposób, jakby miały być
panaceum. Przykładem takich produktów są olejki eteryczne.
Dzisiaj chcę Wam przedstawić olejki,
które spośród wielu stosowanych, rzeczywiście mi pomogły.
Jeden z nich używam zawsze przy bólach głowy, a drugi
odkryłam niedawno i używam go jako ekspresowy sposób
na opryszczkę.
Domowy sposób na ból głowy
Pewnie większości z Was, tak jak mi zdarzają
się co jakiś czas bóle głowy, niektóre związane są ze
zmęczeniem, inne ze stresem, a niekiedy jest to migrena.
Najczęściej dopada mnie w domu, dlatego nie mam problemu żeby
sięgnąć po domowe sposoby, zamiast tabletek przeciwbólowych.
Najlepiej sprawdza się u mnie miętowy olejek eteryczny.
Domowe sposoby na ból głowy (olejek miętowy)
Na początku olejek miętowy wykorzystywałam w kominku aromaterapeutycznym. Jest to skuteczny sposób, ale wymaga cierpliwości. Ma też jeszcze jeden minus, przy okazji spalania podgrzewaczy z parafiny, możemy przy okazji sobie szkodzić. W moim przypadku palenie świec parafinowych powoduje często bóle głowy.
W moich próbach z olejkiem miętowym zdarzało mi się też pójść na łatwiznę. Odkręcałam wtedy buteleczkę i postawiłam ją pod nos. Pomagało jeśli ból był w miarę łagodny.
O wiele skuteczniejszym i szybszym sposobem okazało się nałożenie olejku na skórę. Działa on wtedy bardzo szybko, ale niestety sprawia ryzyko, że dostanie się do oczu. Mimo ostrożnego nakładania na czoło, do oczu często docierały drażniące opary. Postanowiłam pójść jeszcze dalej.
Metodą prób i błędów wy pracowałam kolejny sposób, a mianowicie dodaję olejek do kremu do twarzy.
Lubię zachowywać słoiki i inne opakowania po kosmetykach i wykorzystuje je do różnych celów. Zrobiłam więc krem na ból głowy.
Wykorzystałam słoiczek po kremie pod oczy Nacomi (to jest ten krem), ale oczywiście nada się każdy inny słoik. Im mniejszy tym będzie lepszy.
Na 10 ml kremu dodaję około 7 kropel olejku miętowego, mieszam i nakładam na czoło.
Jeśli nie macie pod ręką, lub nie chcecie używać kremu, możecie w podobny sposób zastosować olej do skóry, a nawet olej wykorzystywany do celów spożywczych, na przykład kokosowy, olej z pestek winogron czy oliwę. Ja wole krem, ponieważ dużo łatwiej jest go rozprowadzić na skórze.
Może zainteresować Was również: Mój sposób na zatkany nos
Domowy sposób na opryszczkę
Drugi olejek jest zdecydowanie mniej
popularny, co nie znaczy, że mniej skuteczny. Pomaga na
opryszczkę, problem z którym boryka się bardzo wiele osób.
Zależało mi na tym, żeby znaleźć
taki olejek, który będzie działał jak najszybciej. Słyszałam
już olejku goździkowym, olejku z drzewa herbacianego, ale
zauważyłam że nie tylko u mnie, słabo się sprawdzały w
przypadku opryszczki.
Jakiś czas temu, już nie pamiętam
nawet w jakim celu, przy okazji zakupu innych olejków, kupiłam
olejek kajeputowy.
Być może kupiłam go przede wszystkim
z ciekawości, ponieważ ma pomagać na wiele problemów.
Co to jest olejek kajeputowy (kadżeputowy)
Olejek kajeputowy pochodzi z liści
drzewa cajeput, pochodzącego z Indii Malezji i Australii.
Rośnie również na Filipinach. Jego zapach bardzo przypomina
eukaliptus.
Przeglądając internet, możecie
wyczytać, że olejek ten pomaga na mnóstwo schorzeń: egzemę,
grypę, koklusz, przeziębienie, bóle reumatyczne, zapalenie zatok,
choroby pasożytnicze. Ma działanie żółciopędne,
antyseptyczne, rozkurczowe, wykrztuśne. Polecany jest jako pomoc
w gojeniu się ran. Szukając olejku kajeputowego w
sklepach internetowych możecie napotkać na przepis, który
pomagać ma w zwalczaniu bakterii grzybów i wirusów.
Jak się pozbyłam opryszczki w jeden dzień
Ja postanowiłam wypróbować olejek kajeputowy na opryszczkę. Nałożyłam jedną kroplę olejku bezpośrednio
na skórę (na brodę, bo tam u mnie pojawia się opryszczka,
i czekałam na efekty.
Olejek pachnie przyjemnie, więc nie
sprawiał żadnego problemu. Na skórze też nie poczułam,
by działało się coś nieprzyjemnego, a wręcz odwrotnie.
Po raz pierwszy użyłam go wieczorem,
a rano zauważyłam, że opryszczka, nie dość że nie boli, to jest
już prawie niewidoczna. Powtórzyłam to kolejnego wieczoru
i okazało się, że w ten sposób pozbyłam się
opryszczki. Zajęło mi to niewiele ponad dobę.
Sposób działa także na opryszczkę na ustach.
Sposób działa także na opryszczkę na ustach.
Zarówno jeden jak i drugi olejek
poleciłam wśród moich bliskich. Sprawdziły się, dlatego mogę
polecić je również Wam.
Zarówno jeden jak i drugi olejek
możecie kupić za kilka złotych (miętowy, kajeputowy).
Zaciekawiłaś mnie olejkiem kajeputowym (śmieszna nazwa :D), chyba będę musiała go kupić :)
OdpowiedzUsuńNazwa jest zabawna, a dzięki łatwiej ją zapamiętać ;)
UsuńOlejek kajeputowy chętnie poszukam. Pierwszy raz o takim słyszę :D
OdpowiedzUsuńNie wiem jak z dostępnością stacjonarnie, ale w internecie nie trudno go znaleźć,. W razie czego w tekście wstawiłam link do sklepów.
UsuńTen sposób na opryszczkę bardzo mi się podoba, muszę kupić olejek kajeputowy :)
OdpowiedzUsuńOlej miętowy sprawdza się u mnie również bardzo dobrze :) Jeśli chodzi o ból głowy sensu stricto (bo miewałam je kiedyś praktycznie codziennie) mi pomogło po naradzie z lekarzem i badaniach, picie codzinnie butelki wody mineralnej :) Okazało się, że pijałam jej za mało na czym cierpiała moja głowa :P Polecam więc picie zwykłej wody, często najprostsze rozwiązania są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że o tym piszesz. Taka prosta recepta, a jaka skuteczna :)
UsuńCiekawa sprawa z tymi olejkami, nigdy nie korzystałam z ich zastosowania w ten sposób
OdpowiedzUsuńWiele z nich nadaje się do takiego zastosowania. Warto spróbować ;)
UsuńNa ból głowy raczej używam od razu tabletki, bo rzadko mnie boli, ale jak już zacznie to nie do wytrzymania...
OdpowiedzUsuńDziękuję z pomysłem wykorzystania olejku na ból głowy, nie zawsze mogę brać tabletki a teraz wiem czym się ratować :D
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńJa lubię olejek eukaliptusowy w tym temacie :)
OdpowiedzUsuńEukaliptusowy też bardzo lubię, pomaga na inne problemy ;)
UsuńPrawdę mówiąc nigdy nie miałam opryszczki, a olejków nie używam. Prawdę mówiąc traktuje je po macoszemu :)
OdpowiedzUsuńNiektóre są na prawdę skuteczne, a nie szkodzą jak środki syntetyczne.
UsuńOlejki przydają się przy wielu dolegliwościach. Są bardzo uniwersalne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, ale nie łatwo znaleźć taki, który pozwoli się pozbyć tej dolegliwości, a nie tylko ją złagodzi ;)
UsuńNigdy nie używałam takich olejków :) szczególnie zaciekawił mnie olejek miętowy mogłabym go wypróbować ponieważ dość często mam bardzo dokuczliwe migreny :/Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPolecam, na pewno znajdziesz go w aptece :)
Usuń