niedziela, 25 sierpnia 2019

Ekspresowe sposoby: czym myć ramy okienne i jak odkleić naklejkę z mebla





Jakiś czas temu kupiłam mieszkanie na rynku wtórnym. Okna co prawda zastałam wymienione na plastiki, co do ich funkcjonalności nie mam zastrzeżeń, ale od początku wyglądały na trwale zabrudzone.
Próbowaliśmy z mężem wielu metod, by ramy okienne i parapety doprowadzić do czystości, ale żadna nie przyniosła nawet najmniejszego rezultatu. Usunąć dał się tylko świeży kurz czy brud. Wydawało się nam, że jedyne wyjście, by okna i parapety wyglądały jak nowe, to po prostu wymiana na nowe. Uznaliśmy, że skoro brud nie chce dać się zmyć, przy użyciu środków do czyszczenia, to nie jest to typowy brud, a pozostałości po remontach (farbach, klejach itp.).



Rzeczywiście w dużym stopniu tak było, na parapecie były wyraźne ślady farby, ale nie tylko. Okazało się, że jest na to sposób. Ostatnio podczas wymiany rolet, dowiedziałam się, że jest coś lepszego niż specjalne środki przeznaczone do czyszczenia ram okiennych. Najbardziej zaskakujące, że jest to produkt, który prawdopodobnie każdy ma w domu – mleczko do czyszczenia Cif. Ja w swojej łazience mam takie mleczko z mikrogranulkami, takie jak tutaj.
Wszystkie wieloletnie zabrudzenia zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Teraz przypomniało mi się, że nawet niedawno była bajkowa reklama produktów Cif. Coś jednak w tym jest ;)
Nie wiem, czy inne mleczka działają w ten sam sposób, podaję Wam to, bo używam go we własnym domu.

Czym wyczyścić po remoncie ramy okien plastikowych z farby


Polecam wam czyszczenie mleczkiem mocno zabrudzonych okien plastikowych, w tym brudnych od farby. To samo dotyczy plastikowych parapetów. Wszystkie zabrudzenia, które zostały tam po nie jednym już na pewno remoncie, oczyściliśmy bez problemu za pomocą mleczka. Nic nie żółknie, a odwrotnie, wróciła biel, której odkąd mamy mieszkanie, w tych miejscach nie było.


Jak myć ramy okienne


Mycie plastikowych ram okiennych (pożółkłych, zaniedbanych, czy zabrudzonych po remoncie) jest banalnie proste. Wystarczy nałożyć mleczko na szmatkę i przetrzeć nią ramę. Jeśli zabrudzenie trudno schodzi, należy mleczko nałożyć na bezpośrednio na zabodzone miejsce. Przy trudnych do zmycia plamach z farby wystarczy nałożyć mleczko i odczekać minutę. Po tym czasie, farba schodzi przy przetarciu ściereczką lub lekkim podważeniu. Nie chcąc porysować ram okiennych używałam do tego plastikowego gadżetu - zdrapki (ściągacza) do stemplowania paznokci.



Jak myć plastikowe parapety


Ta sama metoda sprawdziła się doskonale przy myciu plastikowych parapetów. Nie potrzebny jest żaden specjalny środek do czyszczenia parapetów. Mleczko Cif nałożone na zabrudzone miejsca spowodowało, że wystarczyło przetarcie ściereczką z mikrofibry i parapet z pcv odzyskał dawną biel.
W ten sposób wyczyściliśmy parapety we wszystkich pokojach. Niestety w salonie parapet będzie do wymiany, ponieważ widać, że stawiano na nim gorące przedmioty, przez co w niektórych miejscach są odkształcenia. Salon jest jednak najbardziej reprezentacyjnym miejscem, więc bardzo chętnie wymienię tam w przyszłości parapet na bardziej elegancki.


Jak odkleić naklejkę z mebla


Drugi problem, który udało mi się ostatnio rozwiązać, też to duża naklejka na meblu. Na zdjęciu widać już tylko część naklejki, bo zmywanie ostatnim ze sposobów, na jaki się zdecydowałam, poszło tak szybko, że omal zapomniałam, by utrwalić to na zdjęciach :)

Mebel to przewijak ze sklepu Ikea, który kupiłam z drugiej ręki.
Poprzedni właściciele nie dali rady uporać się z naklejką, którą na meblu umieścił producent. Przez jakiś czas mebel stał w ich garażu, gdzie pozostałości kleju złapały mnóstwo kurzu. Obawiałam się, że i nam nie będzie łatwo.


Usuwanie naklejek majonezem i oliwką dla dzieci


Usuwanie naklejki i resztek kleju zaczełam od smarowania tłuszczem (oliwka dla dzieci, majonez, masło itp.) . Próbowałam metody z oliwką wcześniej, gdy usuwałam klej z parkietu (poprzedni właściciele mieszkania przykryli parkiet wykładziną i przymocowali ją taśmą klejącą). Efekty, zarówno wtedy, jak i teraz były marne. Majonez i masło działały podobnie. Na pewno naklejka zeszłaby po wielu godzinach drapania, ale byłaby to ciężka praca. Parkiet oczyszczałam z kleju przy kilkunastu podejściach.



Jak odkleić naklejkę z mebli


Przypomniałam sobie o innej metodzie. Pomocne okazały się dwie rzeczy, które miałam w kosmetyczce: zmywacz do paznokci z acetonem oraz opisywana przeze mnie wyżej zdrapka do stempelków. Pomocna mogła też być łopatka do nakładania maseczek.
Swoją drogą, zabawne, że wystarczyła zawartość kosmetyczki, a nie skrzynki z narzędziami.


Jak wyczyścić klej po naklejce


Zarówno klej, jak i sama naklejka bez problemu dawały się zedrzeć po nawilżeniu acetonem. Jedne kawałki kleju trzeba bardziej zwilżyć inne mniej, ale wszystko udaje się zdrapać bez wysiłku.
Teraz przewijak wygląda jak nowy :)

14 komentarzy:

  1. U mnie w domu na ramy stosuje się jakiś środek z Biedronki. Nie pamiętam nazwy, ale świetny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, ja się cieszę, że nie musiałam nic dodatkowego kupować, chemii do czyszczenia już i tak mam sporo. Zawsze to trochę luźniej w szafkach ;)

      Usuń
  2. Jak widać, CIF jest niezastąpiony.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten Cif w domu, używam go prawie do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dotychczas używałam tylko do tego co zaleca producent, czasem dobrze się odważyć i eksperymentować ;)

      Usuń
  4. Bardzo przydatne porady, Cif w domu oczywiście mam i uważam, że jest niezbędny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okazał się bardziej przydatny niż można się spodziewać ;)

      Usuń
  5. Moja mama również stosowała taki sposób do mycia ram okiennych ;) teraz radzimy sobie wodą z płynem do naczyń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, mam nadzieję, że po tym czyszczeniu płyn będzie sobie radził. Dotychczas zupełnie nie działał.

      Usuń
  6. Ciekawe rady, usuwanie naklejek nie jest łatwe. Mi też ostatnio pomógł zmywacz z acetonem :) Majonez to rzeczywiście nie najlepsze wyjście :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie mialam stempelków :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem.
Zapraszam do obserwowania, będzie mi bardzo miło :)
Jeśli prowadzisz bloga, z chęcią Cię odwiedzę.
Komentarz to nie miejsce na reklamę, jeśli chcesz się zareklamować na tym blogu zajrzyj na stronę KONTAKT/WSPÓŁPRACA.

Instagram @mrs_calluna